Raport UNICEF – analiza sytuacji dzieci w Tunezji 2020 – part II

Raport UNICEF

W listopadzie 2020 roku UNICEF przygotował raport na temat sytuacji dzieci i młodzieży w Tunezji. Raport pokazuje brutalny obraz życia dzieci w Tunezji, wyszczególniając różne dziedziny życia, jakie regiony Tunezji są najbardziej zaniedbane. Przedstawiam najbardziej ciekawe informacje w wersji polskiej, oryginał możecie znaleźć po francusku tutaj. Z uwagi na długość raportu tekst przedstawiam w 2 częściach.

Czysta woda i warunki sanitarne

Korzystanie z bezpiecznie zarządzających usług zaopatrzenia w wodę pitną w Tunezji i średni zasięg podstawowych usług w zakresie wody pitnej wynosi 86%. Dysproporcje są stosunkowo niewielkie i oparte głównie na położeniu geograficznym, przy czym najwyższe wskaźniki występują w rejonie Sahelu* 96,8% i południowo-wschodnim 95,3% a najniższe na południowym zachodzie 65,2% i północnym wschodzie 74,8%. W 2016 roku 4 z 2683 badanych obiektów – przedszkoli nie miało dostępu do wody tj. 2%. Najwięcej w regionie Sfax, Monastir i Kebili. Tylko 70 % miało dostęp do ciepłej wody. Przynajmniej jedną anomalie stwierdzono w 63% badanych obiektów – najczęściej brak dozowników mydła czy koszy na śmieci. Jeśli chodzi o kuchnie, 71% kuchni w tych placówkach ma co najmniej jedną anomalie higieniczną. Aż 58 stołówek w przedszkolach nie spełnia norm. Aż ¼ placówek nie ma toalet. W placówkach z toaletami prawie połowa nie jest przystosowana do wielkości dzieci.

W 2015 roku 379 szkół podstawowych nie było podłączonych do wody pitnej tj. 9%. W Jendouba i Siliana jest największy wskaźnik braku dostępu do wody pitnej w szkołach. Placówki które nie mają dostępu do bieżącej wody pitnej zaopatrują się w cysterny stałe, holowane, studnie publiczne i prywatne oraz fontanny publiczne. Prawie ⅔ z nich ma co najmniej jedną anomalie, która może wpłynąć na jakość wody lub ją zanieczyścić. ¾ szkół podstawowych nie zapewnia umywalek w pobliżu toalet. ⅓ nie ma oddzielnych toalet dla dziewczynek i osobno dla chłopców. Toalety mieszane najczęściej spotykane są w regionach Kairouane (88%) i Siliana (72%). W prawie połowie toalet zaobserwowano co najmniej jedną anomalie: brak mydła, niehigieniczne toalety czy brzydkie zapachy – najczęściej w Manouba, Kairouane i Gabes ok 90%. W przypadku stołówek szkolnych tylko 9 % spełniało standardy higieniczne. ⅕ szkół nie jest sprzątana. Nierzadko zdarza się, że bezpańskie zwierzęta wchodzą do szkół. 23% terenów szkół podstawowych nie jest ogrodzonych. Od ostatnich badań przeprowadzonych na początku dekady problemy z wodą, higieną w placówkach szkolnych nadal się utrzymują.

Jakość edukacji

Wg badania z 2018 roku tylko 28,2% ojców pomagało w nauce dzieciom w wieku 3-5 lat, a 64,4% matek. Występuje duży problem z zapewnieniem książek dla dzieci. ¼ dzieci miała co najmniej 3 książki, tylko 10% co najmniej 10 książek. Dzieci bawią się zabawkami kupionymi w sklepie – 81,4%, domowymi zabawkami – 26,6 % oraz różnymi przedmiotami znalezionymi na zewnątrz – 64,4%. Opieka nad dziećmi jest niewystarczająca dla 1 na 8 dzieci z powodu pozostawienia ich samych lub opieką nad innym dzieckiem. Od roku 1990 roku kiedy to tylko 7% dzieci uczęszczało do przedszkoli odsetek dzieci znacznie wzrósł. Obecnie połowa dzieci chodzi do przedszkola. Podobnie jak w wielu krajach rozwijających się edukacja przedszkolna jest przywilejem dzieci klas średnich i wyższych oraz rodzin o dobrym poziomie wykształcenia. Czynniki zależne to: region 58% południowo zachodni do 37,7% środkowo wschodni. Ponadto jest bardzo wrażliwy na wykształcenie matki. 15,8 % dzieci niewykształconych matek uczęszczają do przedszkola, w porównaniu z 71,6% gdy matka ma wyższe wykształcenie. Poziom zamożności dzieci z bogatych rodzin 71% a dzieci biednych 17%. W latach 2017-18 99,2% dzieci uczęszczało do szkoły podstawowej i 85,5% do gimnazjum. Tunezji udało się uniwersalizować dostęp do edukacji podstawowej. Jednak jak w wielu krajach, postęp ilościowy nastąpił kosztem jakości. Zdecydowana większość uczniów w wieku od 7 do 14 lat nie posiada podstawowych umiejętności nabytych na ogół na poziomie 2 klasy szkoły podstawowej: czytanie ze zrozumieniem czy arytmetyka. Różnice w dostępie do tych umiejętności są szczególnie duże w zależności od miejsca zamieszkania, czy poziomu zamożności gospodarstwa domowego. 56% nastolatków w wieku 15 do 18 lat podjęło naukę w szkole średniej. Wyniki matur również są niskie. W 2018 roku tylko 42% uczniów zdało mature. Na początku dekady było to 72% uczniów. Wg niedawnego raportu ok 110 000 dzieci w wieku szkolnym pozostaje poza systemem edukacji każdego roku a drugie tyle jest zagrożonych porzuceniem nauki. Szkołę częściej rzucają chłopcy niż dziewczęta. Również wśród osób niepełnosprawnych występuje duży odsetek porzucania szkoły.

Przyczyny. W 2017 roku ponad połowa dzieci nie miała dostępu do przedszkola. Badania przeprowadzone w regionie Tunisu pokazują, iż jakość uczenia w przedszkolach pozostawała ograniczona: ogólnie rzecz biorąc rzadko obserwowano umiejętność czytania i pisania. Część nie dysponowało książkami. A jeżeli posiadali je, nie korzystali z książek. Zjawisko to zaobserwowano również w przypadku innych pomocy dydaktycznych. Ponadto nauczyciele nie byli wrażliwi na indywidualne potrzeby dziecka, zamiast tego stosowali jednolite podejście. Zostawali ich bez zaplanowanej aktywności. Tunezyjski system edukacji nie promuje uczniów z potencjałem, tym samym system edukacji nie pełni już roli społecznej windy. Szkoła tunezyjska jest niesprawiedliwa i niezbyt inkluzywna, jak sugerują wskaźniki dotyczące najbardziej wrażliwych dzieci. Generalnie sprzyja dzieciom z zamożnych gospodarstw domowych, których stać na prywatne lekcje, oraz najzdolniejszych uczniów korzystających z najlepszych szkół. W Tunezji ogólna jakość edukacji nie jest na oczekiwanym poziomie, co znajduje odzwierciedlenie w słabych wynikach uczniów. W dalszym ciągu nie ma zinstytujonalizowanego kształcenia nauczycieli, zwłaszcza na poziomie podstawowym. Sytuacja ta prowadzi również do rekrutacji mnóstwa nauczycieli, którzy nie mają wymaganych umiejętności którzy sami wymagaliby specjalnego programu szkoleniowego. Należy również zwrócić uwagę na trudności w zapewnieniu przydziału wykwalifikowanych nauczycieli w mniej uprzywilejowanych obszarach kraju, ze względu na brak odpowiedniego systemu motywacyjnego, co często skutkuje zatrudnieniem pracowników tymczasowych i nieoptymalną edukacją na tych terenach. Pomimo iż na sektor edukacji zabiera więcej niż 15% budżetu państwa, nie sprzyja innowacjom ani promowaniu nowych, skutecznych metod edukacyjnych. Dlatego system edukacji potrzebowałby całościowej reformy strukturalnej, aby poprawa jakości nauczania stała się filarem.

Kryzys epidemiologiczny może mieć negatywny wpływ na dostęp dzieci do wysokiej jakości edukacji. Na poziomie przedszkolnym, ze względu na niepewność miejsc pracy w sektorze, a także ryzyko podwyższenia czesnego, należy rozważyć ryzyko potencjalnej redukcji siły roboczej w regionach o niekorzystnym położeniu i na obszarach biednych. Podobnie wzrost kosztów dla rodzin grozi spadkiem frekwencji szkolnej po ponownym otwarciu szkół i wzrostem liczby uczniów przedwcześnie kończących naukę, jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, szczególnie w przypadku dzieci i młodzieży z warstw znajdujących się w najbardziej niekorzystnej sytuacji. Im dłużej dzieci pozostają poza szkołą, tym większe jest ryzyko, ze nie wrócą. Pandemia grozi pogorszeniem sytuacji dla dzieci z rodzin biedniejszych. Nauczanie zdalne nie dla wszystkich jest dostępne ze względu na: dostępność sprzętu, jakość sieci, trudne warunki społeczne i środowiska rodzinnego.

Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje

Dyscyplinowanie dzieci

W Tunezji wiele dzieci, zwłaszcza dziewczynki, pada ofiarą wielopłaszczyznowej przemocy i wykorzystywania od dzieciństwa do dorosłości. W 2018 roku Inspektor Ochrony Dzieci zidentyfikował 13 773 dzieci jako zagrożone. W porównaniu do początku dekady ilość dzieci zgłaszających się do IOD w sprawie przemocy wzrosła prawie 3krotnie. Najwięcej przypadków zgłaszanych jest przemocy ze strony środowiska rodzinnego (rodzice), ⅕ została popełniona w placówkach publicznych. Tunezja jest jednym z krajów, w którym małe dzieci doświadczają najbardziej “dyscyplinarnej” przemocy. Od najmłodszych lat niewielu tunezyjskim dzieciom oszczędza się ataków psychicznych i/lub kar cielesnych w swoich domach. W 2018 roku wg MICS6 wśród dzieci w wieku 1 do 14 lat 88,1% było ofiarami brutalnych metod dyscyplinujących (84,2% napaści psychiczne, 22,6% kary cielesne). Wskaźniki są bardzo wysokie we wszystkich regionach i niezależne od zmiennych społeczno – demograficznych. Przemoc rośnie, im niższy jest poziom wykształcenia matki. Ponadto częstotliwość maleje wraz ze wzrostem poziomu społeczno- ekonomicznego gospodarstw domowych. Wg badania 3,3% tunezyjskich uczniów padło ofiarą przemocy seksualnej. 11,5 % uczniów skarżyło się na zaniedbania rodziców.

Po rewolucji w 2011 roku Tunezja podjęła się gruntownej przebudowy swojego trybu ład polityczny, przejście od reżimu prezydenckiego do reżimu półparlamentarnego i poparcia rządów kraju dla nowej konstytucji, przegłosowanej w 2014 roku. Nowa ustawa podstawowa gwarantuje indywidualne wolności i równe prawa mniejszości. W ten sposób wolność wypowiedzi gwałtownie wzrosła od 2011 r.

Wolność słowa w latach 2010-2015

Po rewolucji silny rozmach asocjacyjny pozwolił na utworzenie 8 000 nowych stowarzyszeń, zajmujących się obywatelstwem, wyborami, sprawiedliwością okresu przejściowego, kulturą i rozwojem. Pod koniec 2015 r. z 18 502 oficjalnie wymienionych stowarzyszeń działało mniej niż 3000, a tylko 281 z nich zajmowało się dziećmi. Musieliśmy jednak dodać 4600 stowarzyszeń działających w szkołach i 335 innych zajmujących się działalnością kulturalną, sportową, środowiskową i obywatelską. Jednak organizacje społeczeństwa obywatelskiego działające w dziedzinie dzieci w Tunezji cierpią z powodu braku zasobów ludzkich i materialnych oraz jasno określonej wizji i strategii. Finansowo najczęściej są wspierani przez społeczność i międzynarodowych darczyńców.